Podejmij wyzwanie i rusz na trekking do bazy pod Everestem!
Mount Everest to najwyższy szczyt na Ziemi, a jego widok zapiera dech w piersiach. Każdy, kto miał okazję z bliska przyglądać się temu cudowi natury, wie, że jest to moment, którego nigdy się nie zapomni.
Ja również podczas trekkingu do bazy pod Everestem czułam wielką ekscytację, dlatego chcę zachęcić każdego, kto jeszcze się waha.
Masz wątpliwości? Krajobrazy rozwieją je w mgnieniu oka!
Możliwość obcowania z tą niesamowitą naturą i kulturą sprawia, że wycieczka do Nepalu mogłaby trwać wiecznie. Po zwiedzaniu stolicy będziesz musiał ruszyć do Lukli samolotem. Widoki podczas lotu są nie do skopiowania! Wzniesienia, góry i bogata roślinność sprawiają, że poczujesz się jak w raju!
Kiedy będziesz już na miejscu, polecam napawać się pięknymi widokami i postawić na pierwszą aklimatyzację.
Kolejnego dnia rozpoczyna się przygoda!
Bezpieczeństwo na trasie, czy jest się czego bać?
Wszystkie trekkingi wokół Himalajów odbywałam razem z biurem, które było odpowiedzialne za wszystko, co niezbędne. W tych przypadkach wiedziałam, że nic mi nie grozi, ponieważ biuro, z którego korzystałam, współpracowało z firmą ratunkową. Własne helikoptery i profesjonalne podejście było zawsze w zasięgu ręki, gdy tylko nadarzyłaby się niespodziewana sytuacja.
Mieszkańcy Nepalu zadbali o to, aby trasa była dobrze przygotowana i przede wszystkim bezpieczna. Na trekking do bazy pod Everestem każdego roku decyduje się aż 40,000 osób. Może jedną z nich będziesz właśnie Ty!
Tak ogromna liczba osób gwarantuje rzetelne i profesjonalne przygotowanie i najlepszą opinię o jakości tej wyprawy. Nikt nie podróżuje tak licznie w źle przygotowane miejsca.